wysypka na skórze
Chleb i woda z butelki.
Przez chwilę moja skóra wróciła do normy. Była to na prawdę chwila dwa dni temu znowu na skórze pojawiła się wysypka. Zastanawiam się co tym razem mi poszkodziło? Może kompot z gruszek. Co mnie podkusiło z tym kompotem. Rzadko robię kompoty i musiałam właśnie sięgnąć po ten gruszkowy!? To były tylko 2 szklaneczki! A może jednak ciasteczka z cukrem? W piekarni na pewno nie używają masła do wypieku ciasteczek. Łakomstwo mnie zgubi. Muszę bardziej uważać co jem. Rodzinka namawia mnie, abym zmieniła lekarza. Może mają rację, ale na razie będę trwała przy doktorze Markusie.
Alergia tak mnie wkurzyła, że podjęłam ważną decyzję: PRZECHODZĘ NA DIETĘ WIĘZIENNĄ. Postanowiłam, że będę jadła tylko białe pieczywo i piła wodę butelkowaną. Czy wytrzymam? Zobaczymy.