SOK Z NONI
Kiedyś wyczytałam w Internecie , że sok z noni pomaga na wszystko, także na alergie. Sprzedawcy opisują jego skład, rewelacyjne działanie oraz przechwalają się, który jest lepszy z Fidżi czy Polinezji. Ja nie wierzę, że istnieje lek, który pomaga na wszystko. „Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego”. Szczególnie zastanawiam się jak może pomóc na alergię, ale też na AIDS, HIV, autyzm. A rozbroiło mnie na maksa jak przeczytałam, że pomaga na epilepsję i padaczkę oraz menstruację. O co tu chodzi? Dla niedowiarków podaję stronkę: http://www.allegro.pl/item950422432_zanim_kupisz_sok_noni_z_tahiti_przeczytaj.html
Ceny soku z noni są różne od 60 zł/litr do 255 zł/litr. Pewnie przeszłabym obojętnie obok takiej rewelacji, ale mąż chcąc zrobić niespodziankę w tajemnicy zamówił to cudo. W smaku sok jest nieciekawy, ale po rozcieńczeniu z wodą można wypić. No cóż nie miałam innego wyjścia jak rozpocząć kurację.
Dodaj komentarz