Bez zmian czyli jest wysypka!
Odstawiłam leki przeciwhistaminowe, zaczęłam brać leki homeopatyczne i po 2 dniach mnie wysypało. Chyba nie powinnam się dziwić, bo doktor Peter uprzedził mnie, że organizm może tak zareagować. Każdy kolejny dzień z czerwoną, swędząca skórą to dzień stracony.
Znalazłam jednak sposób na drapanie! Aby zająć czymś ręce, w chwilach wolnych, zaczęłam robić na drutach. Zrobiłam szalik i rękawiczki dla Korneli, a teraz biorę się za skarpetki… . O dziwo! Sprawia mi to nawet przyjemność.
Proszę nie brać homeopatii, to po pierwsze nie żaden lek, wiec wysyp nie dziwi, i nie jest bynajmniej to żadna pożądana reakcja jakby chciał mniemać „specjalista” to polecający. Homeopatia nie zawiera żadnych składników, które mogłyby wpływać lecząco na organizm, a śladowe ilości czegokolwiek, co dane kapsułki cukru zawierają, nie mają fizycznych szans, by wyleczyć. Jedyny skutek jaki mogą mieć tabletki homeopatyczne to zagrożenie duchowe (odsyłam np. do publikacji pana Roberta Tekieli), a chwilowe polepszenie nastroju lub zdrowia to nawet nie efekt placebo, to realna zmiana tylko niestety nie na lepsze. Choroba przejdzie w inne miejsce, pojawi się zmiana zachowania, a wszelkie takie komentarze przekazane homeopacie, zostaną skomentowane, że tak ma być, że organizm się regeneruje, że może być na początku gorzej, że trzeba leczyć całościowo i inny stek bzdur. Szkoda, że nawet dzieciom się to poleca.